Album dla dzidziusia
Bardzo rzadko robię albumy. Ale tym razem nie mogłam się powstrzymać. Projektując kolekcję "Cudowne Lata" miałam przed oczami prace właśnie w takim klimacie, więc wstyd byłoby jakbym sama nie spróbowała.
Stempli stanowiących ozdoby poszczególnych stron nie chciałam tym razem kolorować. Zamiast tego powycinałam poszczególne elementy z różnych papierów - prosty sposób dla nieczujących się dobrze w kolorowankach. ;)
Album wyszedł kolorowy, ale dość delikatny. Ze względu na przewagę niebieskości chyba bardziej chłopięcy, ale myślę, że i dziewczynce nie byłoby źle w błękitach. Na okładce zafoliowane miejsce na wsunięcie zdjęcia.
album jest uroczy ;) pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńprzepiękny albumik :)
OdpowiedzUsuńdrzewko jest po prostu fantastyczne, a cały album obłędny!!! cudo!!!
OdpowiedzUsuńsłodki i bardzo ladny
OdpowiedzUsuńJaaaa, uroczy, maluszkowy, idealny!!!! Ach te wszystkie wycinanki, super albumik!:)
OdpowiedzUsuńŚliczny! Taki radosny - idealny dla dziecka!
OdpowiedzUsuńŚliczny i urokliwy album :)
OdpowiedzUsuńjaka jestem? zauroczona :)
OdpowiedzUsuńAlbum wyszedł prześliczny, a papiery uwielbiam!
OdpowiedzUsuńFantastyczny =]
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba =]
bardzo ładny album.
OdpowiedzUsuńBoski i kolorki i w ogóle. A drzewko najlepsze :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie i... praktycznie. Jeśli dobrze dojrzałam to zdjęcia będą chowane za "szybkami", co w przypadku lepkich paluszków na pewno pozwoli zachować jakość zdjęć na dłużej :) Kot leżący na ramce jest super!
OdpowiedzUsuńno cudny !!!
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba, stonowany, kolorowy taki w sam raz - świetny
OdpowiedzUsuńJest niesamowity: radosny i pełen życia!
OdpowiedzUsuńprzesłodki albumik!:) rewelacyjny!:)
OdpowiedzUsuń